Dziś urodziny obchodzi Patrycja,
szefowa działu No Problem,
mistrzyni searchu, researchu oraz pointowania z offu,
biegła w używaniu częstotliwości infradźwięków,
miłośniczka Dilberta, piosenki kabaretowej
i koni Przewalskiego (Equus przewalskii),
dziewczyna, która mówiąc "tak", ma na myśli "nie",
a mówiąc "nie", ma na myśli "nie".
W tym wyjątkowym dniu...sto lat, Pat! :)
26 lipca 2011
22 lipca 2011
13 lipca 2011
MGR-density
Zwiększył nam się w firmie MGR-density!
Wzrost współczynnika zawdzięczamy dzisiejszemu występowi Romana przed uczelnianą komisją egzaminacyjną. Bronił się dzielnie, wrócił z tarczą, tytułem i obietnicą dyplomu.
Trzeba będzie teraz zmodyfikować organizację pracy przy tak zwiększonej gęstości MGR. Postawić kogoś przy wejściu, coby właściwie wszystkim kierował...
"(...) licencjaty i magistrowie na lewo, magistrowie inżynierowie na prawo, doktoranci i podwójne fakultety na wprost, Mateusz... zostaje ;P (...)"
[No chyba, że się zmobilizuje ;]
Wzrost współczynnika zawdzięczamy dzisiejszemu występowi Romana przed uczelnianą komisją egzaminacyjną. Bronił się dzielnie, wrócił z tarczą, tytułem i obietnicą dyplomu.
Trzeba będzie teraz zmodyfikować organizację pracy przy tak zwiększonej gęstości MGR. Postawić kogoś przy wejściu, coby właściwie wszystkim kierował...
"(...) licencjaty i magistrowie na lewo, magistrowie inżynierowie na prawo, doktoranci i podwójne fakultety na wprost, Mateusz... zostaje ;P (...)"
[No chyba, że się zmobilizuje ;]
1 lipca 2011
'Ostatnia wola' Konrada
Jako, że bitwa o moje biurko i to co się na nim znajduje toczy się już od jakiegoś czasu... mimo, że jeszcze tutaj jestem (sępy!), postanowiłem za radą MiMi - co by było czarno na białym - napisać co się komu należy :)
A więc tak (kolejność wymienianych osób zupełnie przypadkowa):
A więc tak (kolejność wymienianych osób zupełnie przypadkowa):
- dla Dominiki (chociaż nie wiem czemu bo to największy sęp) biurko i fotel z miejscem, w którym się to znajduje i wszystko to, co jest na biurku;
- dla Moniki ostatnia kuwetka sigma bo podobno takie kolekcjonuje (nie wiem czemu, ale jak zaczynałem tu pracę to miałem ich aż 5);
- dla Anety wiatrak, który tak naprawdę miał być dla Bartka, ale ten grzecznie odstąpił go koleżance;
- dla Bartka z kolei to co jest pod biurkiem, czyli Czysta de Luxe Żołądkowa Gorzka;
- dla Szymona niech będzie kubek (chociaż wiem, że i tak nie przyjmie);
- dla Patrycji co prawda nic fajnego już nie mam, ale bardzo chętnie odstąpię jej moją myszkę odziedziczoną po analityku wszech czasów ;);
- Agnieszce oddaję Bartka!
Subskrybuj:
Posty (Atom)