Konrad: Szymon podchodzi do mnie rano i mówi...
"Konradzie, twój strój pokrzyżował mi trochę dzisiejsze plany."
... po czym zabrał mnie na parking żebym mu zmienił koło w Pandzie ;))
Można odejść z Bluerank, ale nigdy nie przestaje się być bluerankiem...
No chyba, że pracując w Bluerank, nigdy się bluerankiem nie było... ;)
3 komentarze:
dobrze ze tytul nie brzmi "szymon i peknieta guma" ;)
Nie "pęknięta" tylko "dziurawa".
Nie "guma" tylko "opona".
A co do Kondzia:
"Jesteś moją podporą, tworzymy parę,
ja daję zapasowe koło, Ty kręcisz lewarek."
Spojrzałem na seniora Konrada pogrążonego w porannym marazmie i pomyślałem - przyda się 30`latkowi trochę ruchu i rozrywki.
Uważaj Szymek, bo będę musiał powiedzieć jaką obrzydliwą rzecz zrobiłeś w lodówce ;)
Prześlij komentarz