10 listopada 2010

Pokrętne rozumowanie Dominiki P

Pracowała dziś przy biurku Szymona (pod jego nieobecność).
O 17.00 wstała, wzięła szmatkę oraz płyn do czyszczenia mebli i...
wyszorowała swoje biurko :)

Na pytanie "DLACZEGO", odpowiedziała:
"Aaa... bo u Szymona taki syf".

6 komentarzy:

blueranki pisze...

To będzie świetny komentarz do tego ;)) http://www.blueranki.pl/2010/09/bzzz-i-pudeko-nicosci.html

Anonimowy pisze...

przypominam, że Szymon miał się o tym NIE dowiedzieć! :P

Sajmon pisze...

Nie dość, że mnie potajemnie podsiada, to jeszcze publicznie obraża!

Druga żółta kartka!

Dominika Pe pisze...

Jestem pewna, że nie użyłam słowa "syf", a raczej "twórczy nieład, który stanowi odzwierciedlenie niezwykłej i zapierającej dech w piersiach wyobraźni użytkownika biurka"!

mati pisze...

Dominika i jej mistrzowsko bujna wyobraźnia :P - od razu mówię, że nie słyszałem, ani jednego ani drugiego, więc nie mogę być stroną w sporze.

Bartek pisze...

Za Nonsensopedią:
"Żółta kartka – nagroda dostępna w piłce nożnej oraz niektórych innych sportach. Ma nieco niższą rangę niż czerwona kartka, bowiem nakazuje zawodnikowi nieco bardziej się postarać w łamaniu zasad." ; )