Monika: Najgorzej przyjść na imprezę z własnym mężem, a wyjść z cudzym.
Konrad: Jeszcze gorzej przyjść z cudzą żoną, a wyjść z własną :)
Można odejść z Bluerank, ale nigdy nie przestaje się być bluerankiem...
No chyba, że pracując w Bluerank, nigdy się bluerankiem nie było... ;)
9 komentarzy:
Dodajmy dla pewności - Monika jest mężatką. Konrad jest żonaty :-)
Istnieje również opcja wyjścia z imprezy z mężem własnym, ORAZ cudzym :)
albo przyjścia z cudzym mężem a wyjścia z jego żoną :)
albo cudzym mężem ORAZ jego żoną :D
przyjście samemu i wyście z cudzym mężem też nie jest złą opcją :P
zdecydowanie najlepszą :))
najlepszą opcją jest przyjście z Bartkiem i wyjście z Bartkiem :D
I nawzajem Konradzie: P
podpisuję się pod komentarzem z 16:44.
Prześlij komentarz