20 kwietnia 2012

Najważniejsze wiadomości tygodnia

Krzysztof, jako nowo mianowany dyrektor, wszedł na open, ogłosił, że "zaraz coś uwali" i zażądał głośno własnego biura, po czym... udał się do bluerankowego schowka - pod schodami.

Pewną konsternację wywołała w tym tygodniu wśród blueranków informacja, że obaj Mateusze wystawiają się w Warszawie - i to w barterze! (sic!)

Jaco ukonstytuował obowiązujący od teraz w Blu zwrot złorzecząco - przeklinający, o jakże wdzięcznym w sumie brzmieniu... "A niech cię! Mimi spotka!"

I na koniec - żeby nie było! Pamiętajcie - u nas NIE PODKŁADA SIĘ LUDZIOM ŚWIŃ - u nas PODKŁADA SIĘ BANANY :) [o szczegóły pytać Sebę i Sajmona].

17 kwietnia 2012

Wiemy, co robimy

Świadomi swej wartości i profesjonalizmu, pozostajemy jednocześnie pełni żartobliwego dystansu do siebie samych i otaczającego świata.
I tak, Mateusz K. mówi o druku "to czarne", Mimi odkrywa remedium na nadpobudliwość, twierdząc, że "kto stempluje, ten się nie irytuje", Krzysztof udostępnia know-how dotyczący składania kartki A4 na trzy, czyli "z ukosa, z ukosa i... bez sensu".
Jednak niekwestionowanym mistrzem luzu i godnym następcą schedy Marka Raczkowskiego, pozostaje Szymon.
- "Przeczytajcie te ulotki i zobaczcie, czy wszystko się zgadza", woła gromko na open.
Po chwili dodaje wesoło:
- "A nawet jeśli się nie zgadza, to trudno"

6 kwietnia 2012

Cuda, panie! Cuda!

Z okazji zbliżających się świąt, wdrożyliśmy w firmie kilka cudów.
  1. Patrycja zrobiła audyt treści, której nie ma. I to w trzech językach!
  2. Szymon i Seba przymierzyli się do kolażu nie swoich jaj (choć nikt ich za rękę przy tym nie złapał).
  3. Mamy dziś czysty odkamieniony ekspres do kawy i zlew bez brudnych naczyń :)
  4. A na FB wykluł nam się niebieski kurczak!