Krzysztof, jako nowo mianowany dyrektor, wszedł na open, ogłosił, że "zaraz coś uwali" i zażądał głośno własnego biura, po czym... udał się do bluerankowego schowka - pod schodami.
Pewną konsternację wywołała w tym tygodniu wśród blueranków informacja, że obaj Mateusze wystawiają się w Warszawie - i to w barterze! (sic!)
Jaco ukonstytuował obowiązujący od teraz w Blu zwrot złorzecząco - przeklinający, o jakże wdzięcznym w sumie brzmieniu... "A niech cię! Mimi spotka!"
I na koniec - żeby nie było! Pamiętajcie - u nas NIE PODKŁADA SIĘ LUDZIOM ŚWIŃ - u nas PODKŁADA SIĘ BANANY :) [o szczegóły pytać Sebę i Sajmona].
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
I jeszcze jeden ważny news - ustanowiliśmy rekord w opracowywaniu tzw. wstępnego audytu SEO - chłopaki się pościgali, wygrał oczywiście Jacek, ale i tak średnia wynosi jakieś 10 minut!
Prześlij komentarz