5 maja 2008

Szukamy piosenek do seksu

A konkretnie do pewnej prezentacji firmowej, która ma mieć nieco dwuznaczny wydźwięk... No i każdy proponuje to, co mu się kojarzy z uprawianiem seksu... Heh... nie macie pojęcia ile się można o człowieku w ten sposób dowiedziec ;)

Ja pojechałam klasycznie - Emmanuelle, na co Aneta stwierdziła, że musi być bardziej skocznie ;) Potem włączyła się Ola proponując refren "(...) bo z kobietami nigdy nie wie oj nie wie się (...)". Patrycja się w ogóle nie odzywała ;) ale nie wyciągajmy pochopnych wniosków :P Łukasz tradycyjnie już zaproponował jakiś łomot (muzyczny). Szymon w zaciszu własnego biurka robi swoje :) a Monika... Reszta w następnym odcinku ;) bo muszę wracać do pracy :)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

coś mi się widzi po wczorajszej nocy, że jednak "stanie" na moim i będzie skocznie :)

Anonimowy pisze...

Dodajmy tylko, że to pisała Aneta M. :)

Anonimowy pisze...

No i czyj głos został seksowną oprawą zmysłowej prezentacji?

Choć się dwoiłem i troiłem to i tak największe wrażenie zrobił cytat Moniki: "w różnych pozycjach"

Wrrr....