2 grudnia 2008

Władcą pierogów...

... okrzyknięty został Szymon, po tym jak dostarczył do biura ten przysmak... przedzierając się w godzinach szczytu przez centrum miasta, z pierogami w pięciu smakach, kilkunastu pudłach i... tylko dwóch dłoniach.

Gratulujemy Sajmonowi sprawnej koordynacji AKCJI PIERÓG!

Łukaszowi natomiast gratulujemy wyjątkowej przytomności umysłu i sprawności manualnych, którymi wykazał się w szybkiej podmiance pierogów... (swoich na lepsze ;)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Spekulacje pierogami czas zacząć!