15 stycznia 2009

Król parówek

Chodzi po firmie i nuci:

Berlinki, Morlinki ja wszystkie was dziewczynki,
pochłaaaaaaaniać chcęęęęęęęęęę!


Lub:

Parówkowy jest po prostu żywot mój,
krąży wokół mnie, berlinek śniadych rój.


Albo:

Najwięcej witaminy mają parówki - Morliny
I to jest prawda, to jest fakt: parówek urok, wdzięk i smak...
I chyba na całym świecie pyszniejszych nie znajdziecie.
A za gryza oddałbym Chicago, Paryż, Krym!


A czasami:

Miałem dziesięć lat
Gdy parówki podbiły świat
W mej piwnicy był ich skład
Kumpel keczup zniósł
Mikser, parówkowy mus
I nie mogłem w nocy spać


Ewentualnie, piosenki bardziej punkowe:
(dla wtajemniczonych)

Dobrze pamiętam tamten czas
Gdy mą poezją były hot - dogi
W żyłach zamarzała krew
Od serca do wątroby
Ponoć nawet stworzył to Bóg
I nazwał to kiełbaską

Całkiem, całkiem dobre hot-dogi
Na które leci całe miasto
Całkiem, całkiem dobre hot-dogi
Na które leci całe miasto


Jedno jest pewne, nikt nie robi lepszych hot-dogów, niż on.
Potwierdzi to każdy, kto choć raz ich spróbował.

14 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Łukasz odśpiewa noykę dziś o 15.00 na open space. Serdecznie zapraszamy :)

Anonimowy pisze...

nie ma się co dziwić, przecież Łukasz bierze przykład z prezesa

Anonimowy pisze...

14.43

Lukasz zrob sobie probe generalna przed wystepem :)

Anonimowy pisze...

Sajmon mówi: Wstajesz i "jedziesz" :) pierwszą zwrotkę.

Anonimowy pisze...

Siedzi w słuchawkach i próbuje zapamiętać każdy niuans w melodii.

Anonimowy pisze...

Już nawet słychać pierwsze takty...
"Parówkoowyyyyyy jeeeest po prostu żywot móóój, móóój...yeah"

Anonimowy pisze...

"A dlaczego Łukasz jest Królem Parówek?" spytała Królowa Ola... :]

Anonimowy pisze...

Spoko. W poniedziałek spyta pewnie o to Tomek O. :)

Anonimowy pisze...

BLUEPAPER PISZE
dajcie mu spokój

Anonimowy pisze...

Kochane anonimowe blueranki...
A moze byscie/smy sie zaczeli podpisywac w komentarzach co? Tak tylko proponuje niesmialo :-)

Anonimowy pisze...

http://www.pmb.com.pl/obrazki_prod/549906608_prod.jpg - a tu w prezencie dla Króla i Królowej tapeta na pulpit :)

Anonimowy pisze...

to juz jest daleko posuniety product placement ;)

Anonimowy pisze...

a właśnie że nie, przecież na zdjęciu nie ma Berlinek :)

Anonimowy pisze...

są za to bluerówki ;)