Jest ranek 10 lutego 2009. Dobrze zapowiadający się początek tygodnia. Nic nie zwiastuje zbliżającej się rewolucji, choć szefostwo agencji od tygodnia w tajemnicy gorączkowo poszukuje dodatkowej przestrzeni biurowej. Wybija południe. Na open space wkracza Z.N. (pseudo Zbig) i rozpoczyna "operację taśma". Teraz nie ma już odwrotu.
W wyniku tych działań znika "garbaty trójkąt", archipelag PPC, SEO i "wyspy szczęśliwe"... W ich miejsce powstają ciągi produkcyjne. Jest taśma copywriterów wypluwająca teksty reklamowe, taśma obróbki linków sponsorowanych, taśma pozycjonerska... Pomiędzy nimi - pośrodku open space - wolna przestrzeń - nowy wybieg Wielkiego Kreatora Mody Biurowej...
15 lutego 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
:)
mnie się od razu skojarzyło z tworzeniem świata.
"Na początku Zbig stworzył niebo i ziemię..." ;]
a nie wszystko, co stworzył było dobre...
no i zamiast "siodmego dnia" kazac odpoczywac... to kazal sie zamknac ;o)
Prześlij komentarz