"Pyton" to pierwszy, sportowy pseudonim Mariusza Pudzianowskiego, to także tytuł mrożącego krew w żyłach horroru klasy B. Do dzisiaj...
Bluerankowy geniusz informatyczny, znany jako Dariusz, nadał temu słowu zupełnie nowe znaczenia, a wszystkie dzięki MCO - Małemu Czarnemu Okienku.
Boski Dariusz stworzył aplikację o nazwie PYTON, która aktualizuje teksty reklam, bazy produktów i ich ceny. Dodatkowo, program liczy kalorie, maluje paznokcie, upina włosy, słucha, odnajduje zdjęcia roznegliżowanych mężczyzn w Sieci oraz prawi komplementy.
Damska część działu PPC jest wniebowzięta, a Dariusz stał się Pomniejszym Bóstwem Zaścianka. Czyżby niewolnice Montignaca miały przeistoczyć się w nałożnice Dariusza?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Zapiecek ma Lewandinio z imponującym ptakiem.
Zaścianek dysponuje Dariuszem z fenomenalnym pytonem.
Może czas na Pojedynek Gigantów?
Dzięki za wszystkie komplementy, chyba każdy facet chciałby usłyszeć, że jest bogiem ze swoim pythonem.
Darek wróóóć !!!
O nie! Nasz Wam On!!!
Prześlij komentarz