Księgowa idzie do domu. Konspiracyjnie wywołuje za sobą Konrada.
[szmer z open]: Konrad, po co idzieeesz?
[Mimi, gromko, z niezdrowym błyskiem w oku]: Idziesz dać w mordę temu, co obił drzwi Monice?!
22 czerwca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
8 komentarzy:
Konrad szybko wrócił. Monika odjechała poobijana i nieusatysfakcjonowana.
o matko to co on jej zrobil 8-)
Tak czy inaczej, "danie w mordę", stało się ulubionym daniem wszystkich na openie ;) A przynajmniej tej bardziej impulsywnej części zespołu...
cokolwiek Konrad zrobil, zostalo to wykonane sprawnie i profesjonalnie. Jak to Konrad ma w zwyczaju.
i po cichu ;)
Prawdziwy Luka Brazzi :)
Konrad dzisiaj mu przywali;)
och Konradzie....
Prześlij komentarz