

Na cześć świeżo upieczonego kierowcy - HIP HIP HURA :-)))
To nic, że za jakiś czas straci swoją niewinność (żeby nie powiedzieć 'dziewictwo' ;) na drodze i zacznie wyzywać zza kierownicy na innych 'palantów', 'skończonych kretynów', 'baranów' i 'patafianów'... Dziś jest szczęśliwym i grzecznym póki co kierowcą ;)
1 komentarz:
a my dostalismy dobre ciacha :)
Prześlij komentarz