13 lipca 2008

Łukasz zbiera argumenty...

... przed rozmową z szefem...

A moja koleżanka to ma dwóch kochanków.
Jeden pracuje w PUPie, drugi w PIPie.

I który prezes jej teraz podskoczy he? ;)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

ps
autor posta nie odpowiada za zbieznosc pewnych nazw... :)

Anonimowy pisze...

Kości zostały rzucone - drżyj Maleńka...czyli nadchodzi kres beztroskiej działalności Hot MiMi...