To nie jest biuro...

Ze specjalną dedykacją od Typowego Użytkownika Internetu...

Czy mówią ci czasami, że się powtarzasz?
Poczytaj, naucz się na pamięć i zabłyśnij na open space :)

1. Ile razy muszę spuścić wodę, żebyś sobie poszedł?
2. Ten dzień to była kompletna strata makijażu.
3. Z ciebie to najprawdziwszy promyczek słońca. Idź przypalać kogoś innego.
4. Odwal się. Ja tu sobie żyję dalej długo i szczęśliwie.
5. To nie jest biuro. To PIEKŁO oświetlane jarzeniówkami.
6. Zacząłem od zera. I sporo mi go jeszcze zostało.
7. Udaję że pracuję. Oni udają, że mi płacą.
8. Tyyy! Spadaj z mojej planety!
9. Psychoterapia drogo kosztuje, ale folia pęcherzykowa do zgniatania jest tania. Twój wybór.
10. Poćwicz nagłe przebłyski inteligencji i bezwiedne napady samokontroli.
11. Popełniono błędy. To nie nasza wina.
12. Nie odbiło mi. Po prostu od 10 lat mam bardzo zły humor.
13. Sarkazm mam w ofercie usług dodatkowych.
14. Nie wiem jak chciałeś wyglądać, ale ci się nie udało.
15. Nie jestem w twoim typie. Nie jestem nadmuchiwana.
16. Dwa kroki w tył! Wlazłeś w moją aurę!
17. Nie przejmuj się. Ja też nie pamiętam, jak się nazywasz.
18. Chcę się tylko zemścić. Czy to coś złego?
19. Czekaj - postaram się wyobrazić sobie, czy z osobowością byłoby ci do twarzy.
20. Chaos, panika, bajzel... chyba zrobiłem już wszystko, co miałem.
21. Dwuznaczny? No tak... i nie.
22. Ooo, czyżbym niechcący wdepnął w twoje biedne, maleńkie, pokaleczone ego?
23. Nie jestem spięty. Jestem po prostu nadnaturalnie czujny.

[źródło --> joemonster.org]