Z okazji bliskiego Dnia Dziecka... ogłasza się jednodniową amnestię dla naszych zapominalskich urwisków, którzy zostawiają w kuchni a to ogryzek, a to flak od paróweczki, a to 'skamieniałą bułeczkę', a to papierek po cukiereczku... w salce konferencyjnej... ;)
PS
Jeśli któryś urwisek został pominięty w tagach - dajcie znać :) dopiszemy!
I pamiętajcie, że i tak was kochamy :->
31 maja 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
Sami mają się zgłaszać czy typujemy? :)
Znam jednego urwisa, który namiętnie zostawia cukierki po papierkach i papierki po cukierkach w salce konferencyjnej. Jego imię to kwadrat liczby blueranków siedzących przy stole SEO / copywriting / machlojki pomniejszony o trzykrotną liczbę przęsełek w bozie Magistra.
znaczy pierwsza literka imienia
uff na szczęście Montignakówny są wyłączone z podejrzeń bo nie mogą jeść cukierków z salki :]
niektórzy to w stresie statusowym aż dwa cukierki musieli spożyć, ale papierki swoje i innych grzecznie zabrali;p
hmm na spotkaniu after-statusowym dało się jednak zauważyć pusty papierek wśród cukierków...
Prześlij komentarz