Wielki Brat patrzy i widzi wszystko...
- Monika, podobno byłaś wczoraj widziana w Carrefourze jak kupowałaś cukierki...
20 maja 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Można odejść z Bluerank, ale nigdy nie przestaje się być bluerankiem...
No chyba, że pracując w Bluerank, nigdy się bluerankiem nie było... ;)
7 komentarzy:
czekamy na sprostowanie :)
to na pewno byl jakis sobowtor moniki :) bo nasza monika byla wtedy w dziale 'nabial' i kupowala maslo :)
Monika twierdzi,że to dla synka...'takie pyszne - kokosowe'...ciekawe skąd wie, że są PYSZNE...
SPROSTOWANIE:
1) ja tylko "oglądałam" cukierki w Carrefourze ... tak po prostu z przyzwyczajenia stanęłam przy półce ze słodyczami ...
2) do półki z masłem nawet nie podeszłam
Było wyraźnie powiedziane:
'Monika KUPOWAŁA...', a nie 'Monika OGLĄDAŁA...'
Ha!
nie było też powiedziane że Monika PRÓBOWAŁA :] Monika, czy mam u Ciebie plusa? :)
sprostowanie sprostowania:
OGLĄDAŁAM żeby kupić ale
1) dla SYNKA
2) cukierki z "czarnej czekolady" - 90% kakao które Montignac "rekomenduje" ;)
hmmm oczywiście że masz PLUSA :)))
Prześlij komentarz