Jesteśmy rozdzieleni, ale dalej się kochamy... ;) i nawet czasem ze sobą rozmawiamy... ;P
- Gosia: Ja to normalnie zaczęłam się bać być dostępna...
[...chwila konsternacji na open space...]
- Neta: No tak! Przyszła Kryska na Karaska...
- Jak klikałeś żeś się doklikał...?
[... zapytał nieśmiało enDRu zwracając się do Sajmona...]
- Błądził... w poszukiwaniu straconego spamu...
[... dodał ktoś po chwili...]
- Gosia: Kropla drąży skałę...
- Neta: A cukierek Kubalę ;P
- Ola: Na tablicy Tomka jakiś garb wyskoczył...
- Jacek: No to macie tablicę 3D :-))
- Monika: Łukasz jakoś spoważniał prawda?
- Ola: Nooo... od kiedy te fundusze europejskie dostał.
- Neta: Unia go wychowała ;)
- Konrad: Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy cię nie zdradzi!
- Szymon: Patrycja, to jest chyba po hiszpańsku... co to znaczy?
- Patrycja: Nie wiem, to w jakimś czasie, którego jeszcze nie znam.
- Neta: Spoko! Patrycja ci odpowie w następnym życiu Szymonku ;P
- Neta: Konrad? Jesteś w newsletterze?
- Gracjan: W spodniach jest... ;)
- Chodźcie! Łukasz stawia banany!
[... krzyknął ktoś i pobiegł na open space...]
- Ola: HotMimi, podobno zdecydowałaś się wyjść za mąż?
- MiMi: Dowiedziałam się, że są obrączki z klimatyzacją... i nie mogę się powstrzymać ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
w następnym życiu to ja będę karaluchem :)
Prześlij komentarz