3 lutego 2010

Mimi nie ma już piąty dzień...

A w Bluerank:

- Wszystkie światła zapalone.

- Wszystkie kaloryfery rozkręcone.

- Panowie z administracji przyszli strącić sople z jej okna.

- Szymon przyszedł w hawajskiej koszuli.

- Przemysław wita się ze wszystkimi hawajskim pozdrowieniem - Aloha.

- Monika W. zdjęła szalik.

- Lewandinio przestał prowadzić politykę utrzymywania stałej temperatury ciała poprzez dostarczanie swojemu organizmowi kalorii w postaci batonów. Zasugerował nawet otwarcie okna w drugim wagonie.

- Urwis nie ma już sinego nosa.

- Blueranki ciepło się do siebie zwracają.

- Konrad przestał kichać i kasłać.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

W imieniu Zimnolubnych: MIMI WRÓĆ!