8 maja 2010

Konrad w wersji 3.0

Od dziś mamy Konrada w wersji trzy zero. Zmiany, jakie zaszły w stosunku do poprzedniej wersji, może nie są widoczne gołym okiem, ale... zaawansowani użytkownicy Konrada 2.9 bez trudu je zauważą i docenią.

Znacznie rozbudowany został HELP. Konrad 3.0 jest o wiele bardziej pomocny od Konrada w wersji poprzedniej. Generowane przez niego komunikaty błędu są teraz bardziej przyjazne dla każdego - bez wyjątku - użytkownika. Konrad 3.0 sam się update'uje i upgrade'uje, wykonuje coraz bardziej skomplikowane polecenia, a do tego wyposażony został w opcję autonaprawy - sam dochodzi do siebie nawet po mocno wyczerpującej eksploatacji weekendowej. Użytkownicy posiadający dodatkowe uprawnienia mogą w najnowszej wersji samodzielnie zmieniać skórki.

Nadal niestety nie ma triala, nad czym wielu ubolewa... dlatego Konrada 3.0 można w pełni wypróbować wyłącznie po zakupieniu licencji. Wersja freeware dostępna jest jedynie dla użytkowników domowych.

W testach porównawczych opublikowanych przez opiniotwórcze czasopisma branżowe Konrad 3.0 wypada bardzo dobrze - jest w TOP 10 najbardziej pożądanych w branży informatycznej... Konradów.

Oby tak dalej! Życzymy bezawaryjnych 100 lat :)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Trochę spóźnione, ale - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!

Sajmon pisze...

Słyszałem, że Konrad w wersji 3.0 prawie się nie zawiesza, ale za to czasem się zalewa...

100 lat!

mati pisze...

Haha, na szczęście został wyposażony w nowy mechanizm płynnej pracy i sprawnego odwieszenia poweekendowego. Dodatkowo w nowej wersji została zwiększona pojemność baterii zasilającej dzięki czemu zawsze daje radę ;)