- Autobus się popsuł.
- Autobus się spóźnił.
- Autobus nie przyjechał.
To zanim Łukasz zrobił prawo jazdy :)
- Byłem u księgowej.
- Byłem w urzędzie.
- Byłem w sklepie.
To po tym, jak założył firmę ;)
- Musiałem coś załatwić.
- Musiałem się wyspać.
To, gdy firma zaczęła już działać ;)
- Potrąciłem gołębia.
A to... jak Łukasz zaczął jeździć swoim samochodem ;)
11 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Kolejne wyjaśnienia Łukasza proszę dopisywać sukcesywnie w komentarzach do posta :)
Ktoś mnie zablokował i nie mogę wyjechać...albo autobus miał wypadek (zanim kupił samochód)
Prześlij komentarz