- Uderz w stół, a Ola sę odezwie i wybraną definicję przytoczy ;)
- Uderz w stół, a Patrycja i tak nie usłyszy.
- Czego oczy nie widzą, tego Anecie najbardziej żal ;)
- Gdzie blueranków sześć, tam... góra brudnych naczyń ;)
- Jak sobie skonfigurujesz, tak się konwersje potoczą...
- Róża ma kolce - Bluerank księgową.
- Panta rhei... z wyjątkiem Łukasza rzecz jasna :)
- PPC Managerze - kliknij się sam.
- Cichy Konrad... laski rwie.
- Fortuna kołem się toczy, a w księgowości Bluerank idzie po trójkącie!
- Liczył Tomek razy kilka - podrzucili mu zgniłka.
- Nie ma tego złego, co by na... korkociąg nie zeszło ;)
22 czerwca 2008
Mądrości ciąg dalszy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
13 komentarzy:
na prosbe bluerankow ta czesc przyslow przesniesiona zostala z komentarzy i wyladowala tutaj - w osobnej notce
W ramach przysłów i "mondrości":
Mondra Gałecka po szkodzie :)
W ramach przestrogi:
Kto świnką wojuje, temu świnie podłożą...
Za prezesem panny sznurem [Ola]
W ramach tego co nieosiągalne:
Gdzie Bluerank nie może, tam HotMiMi pośle! ;)
Poczułąm się doceniona! :-)
Zadusznym zawsze przeciąg w oczy :]
i jeszcze dwa:
Słówko wyleci wróblem, a powróci konwersją.
Słowo się rzekło, konwersja u płota :]
pieeeeekneeee :)))
za jakis czas powinnismy wydac niebieska ksiege przyslow bluerankowych
po dzisiejszym meblowaniu dodaję:
"Darowanemu kaloryferowi w żeberka się nie zagląda!"
Najciemniej jest zawsze pod latarnią.
Najzimniej jest zawsze koło HotMimi.
idac dalej tym tropem
lepsza farelka miedzy nogami... niz dwie u moniki ;-P
Jak się człowiek spieszy, to się AdWords cieszy.
[lub inny wariant]
Jak się człowiek cieszy, to się Google cieszy.
Prześlij komentarz